Polska, to Polska. Piękny kraj. Jedyny w swoim rodzaju. Niepowtarzalny. Nasz dom. Nie ma takiego drugiego. Nigdzie. Nigdzie na świecie. Tak twierdzi każdy Polak. Każdy patriota. Tylko czy potrafimy to naprawdę szanować i promować? Mówi się przecież, że „cudze chwalicie, a swego nie znacie”. I nie bez powodu. Coś w tym jest…
W ciągu ostatnich kilkunastu lat Polacy uciekali z kraju masowo nie tylko w celach zarobkowych, ale nawet po to, aby za granicą odpoczywać. Podatki zostawiać na Wyspach, stołować się w Skandynawii, pamiątki kupować na Teneryfie, ale głosować w wyborach to w Polsce. Zero patriotyzmu. Hipokryzja. Błąd. Większość Polaków nigdy nie była w cudownych Tatrach, na Mazurach, Podlasiu, w Bieszczadach, Borach Tucholskich czy nad pięknym Bałtykiem. A pokażesz mi przyjacielu, patrioto… na mapie, gdzie jest Kociewie? Nie bardzo? Szkoda…
Tymczasem podniecamy się na samą myśl o wycieczce do egipskich piramid, pod które już od dawna trudno podejść, bo można się potknąć o obskurne blokowiska, a za każdym rogiem czai się zemsta faraona. Ludzie, dajcie spokój. Polska, to Polska!
Zgodziłem się na udział w akcji #urlopwkraju przede wszystkim z trzech podstawowych powodów. Po pierwsze, wykonując obowiązki zawodowe, zwiedziłem już prawie cały świat i mam porównanie. Nigdzie nie czuję się tak dobrze, jak w Polsce. Chwała! Po drugie, mam już dość tych wszystkich wyrafinowanych, buńczucznych, szesnastogwiazdkowych bufonów typu Marriott, Radisson czy Bristol. To nie dla mnie, gdyż kocham piękne okoliczności przyrody, ruch, totalny luz, spokój i swobodę. Swojskie klimaty. No i w końcu po trzecie – bo patriotyzm lokalno-gospodarczy. Teraz, jak nigdy wcześniej, wszyscy Polacy musimy się wspierać i wzajemnie sobie pomagać. Nie tylko musimy zrobić MOVE YOUR ASS ale trzeba mocno spiąć pośladki i się wspierać. Bo Polska, to Polska.
Szeroko pojęte podróżowanie jest bezpośrednio związane z takimi sektorami biznesu i gospodarki, które na problemach związanych z COVID-19 ucierpią najbardziej. A pamiętajcie – Polska, to Polska. Wiecie o co chodzi…
Rozprzestrzeniająca się w szybkim tempie na całym świecie pandemia – abstrahując już od tego czy jest tudzież jej nie ma, bo sama kwarantanna to fakt – przyczyniła się do znaczących strat w wielu gałęziach gospodarki. Ze szczególną uwagą patrzymy w stronę branży turystycznej i powiązanych z nią dostawców. Podczas, kiedy odmrażanie powoduje, że część gospodarki choć trochę może odetchnąć, turystyka jest jednym z sektorów, które nadal tracą wiele, a odbudowanie jej pozycji będzie niezwykle trudne i żmudne.
Ośrodki wypoczynkowe, hotele, agroturystka, ich właściciele, pracownicy i ich rodziny, firmy świadczące usługi dla branży – wszyscy oni stoją przed wyjątkowo ciężkim wyzwaniem. Z jednej strony muszą uporać się z ograniczeniami i trudnymi wymaganiami sytuacji i obostrzeń, z drugiej chcą zaprosić do siebie gości zapewniając im maksimum ochrony i poczucia bezpieczeństwa, jednocześnie dbając o utrzymanie miejsc pracy i ratunek dla swojego biznesu.
Tak w fundacji „Razem Mierzymy Wyżej” narodził się pomysł kampanii społecznej #urlopwkraju. Ideą projektu jest wsparcie branży turystycznej w tym skomplikowanym czasie. Organizatorzy akcji chcą zachęcić Polaków do pozostania w tym roku w kraju, przemierzania Polski wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu niezwykłych zakątków, odkrywania uroków, tajemnic, ciekawej historii, ale też bogatej kuchni, ponieważ jak pokazują ostatnie badania, Polacy nie znają Polski turystycznej.
W ramach akcji jej pomysłodawcy wysyłają w fascynującą, dwutygodniową podróż 16 znanych blogerów. Każdy z nich przemierzy jedno województwo, gdzie codziennie w innym miejscu będzie zwiedzał i przeżywał wspaniałe chwile, a potem dzielił się swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami na social mediach, pokazując internautom skarby polskiej turystyki. Każdego dnia odwiedzimy inne miejsca, aby maksymalnie wykorzystać dany nam czas i pokazać Polakom, że „cudze chwalicie, swego nie znacie”. Jednocześnie pokarzemy, że takie podróżowanie jest bezpieczne i cały czas możliwe.
Ambasadorami akcji zostali m.in. Witold Casetti (Włoch kochający Polskę i uwielbiający podróże po Polsce), Jacek Pałkiewicz (polski podróżnik, dziennikarz, reporter, odkrywca źródła Amazonki, członek rzeczywisty Królewskiego Towarzystwa Geograficznego) oraz Marcin Mroczek (aktor i tancerz, pasjonat podróżowania). Ambasadorzy także wyruszą w podróż po całej Polsce i będą tę podróż relacjonować na kanałach social media oraz blogach. Z wyjazdów wszystkich podróżników biorących udział w akcji powstaną filmy i e-booki, które docelowo zostaną przekazane do samorządów w celu wykorzystania jako materiały promocyjne.
Podstawowe cele akcji #urlopwkraju to edukacja Polaków w temacie bogactwa turystycznego Polski, w zakresie bezpieczeństwa podróżowania w „nowej rzeczywistości Covid19”, wsparcie branży turystyki poprzez zachęcanie Polaków do podróżowania po Polsce i spędzenia właśnie w swojej ojczyźnie urlopu w 2020 roku, edukacja Polaków o sytuacji branży turystycznej oraz wsparcie gospodarki dzięki temu, że pieniądze przeznaczone na urlop zostaną w kraju.
A oto blogerzy, którzy biorą udział w akcji: Mamagerka (województwo podkarpackie), Lifemanagerka (województwo pomorskie), Mamalife (województwo warmińsko-mazurskie), Kamperki (województwo opolskie), Lidia Piechota (województwo podlaskie), Rodzice w sieci (województwo świętokrzyskie), Home_on_the_hill (województwo wielkopolskie), W szczytowej formie (województwo dolnośląskie), Buuba (województwo małopolskie), Gdziewpolscenaweekend (województwo lubelskie), Smalltravellers (województwo zachodnio-pomorskie), We własnym stylu plus pozytywna majka (województwo lubuskie), Refreszing (województwo mazowieckie), Babie_lato (województwo kujawsko-pomorskie), Bo4go (województwo łódzkie), no i red. Maciej Maciejewski z pismem Networkmagazyn.pl i swoimi blogami Biznesfan.pl oraz MoveYourAss.pl (województwo śląskie).
Obserwuj nas i nasze eskapady po Polsce w social mediach. Startujemy 6 czerwca 2020 roku. Razem możemy uratować setki biznesów i tysiące miejsc pracy! Bo Polska, to Polska. Bo kochamy swoją ojczyznę. Pamiętaj!
Strona internetowa: www.urlopwkraju.pl
Facebook: www.facebook.com
Instagram: www.instagram.com
Świetna inicjatywa!!! Teraz powaznie takie rzeczy są potrzebne. Inaczej mnóstwo biznesów padnie. Życzę powodzenia i może zajrzycie przy okazji nad Żywieckie?
Polacy za granicę jadą za słońcem, przygodą, inną kulturą, ciekawymi doświadczeniami i wrażeniami, odpoczynkiem od codzienności i milionem innych powodów. Potem wracają i dzielą się z innymi Polakami swoją wiedzą a coraz częściej też nowymi umiejętnościami, znajomościami, inną kulturą. I choć inicjatywa URLOP W KRAJU jest jak najbardziej szczytna, to jednak nie może tym Polakom odbierać ich praw. Mamy już w kraju jedną ekipę, która za punkt honoru postawiła sobie podzielenie ludzi i nastawienie ich przeciw sobie. Inicjatywa URLOP W KRAJU nie musi iść tą drogą. Zachęcajmy więc do URLOPU W KRAJU 🙂 ….i nie piętnujmy tych, co wyjeżdżają, tylko dlatego, że wyjeżdżają .
Pozdrawiam serdecznie,
Adam
Oczywiście masz rację. Przede wszystkim nikogo nie chcę piętnować, nie o to, nie o to. Bardziej chciałem zwrócić uwagę na fakt, że zjawisko „cudze chwalicie a swego nie znacie” jest w Polsce ostatnio mocno eksponowane i to nie bez powodu, a jednak nieco bez sensu. Bo nie mamy się czego wstydzić, nawet wręcz przeciwnie. Po drugie sam, jak wspomniałem, często jeżdżę przecież za granicę. Ale co roku rodzinne wakacje w Polsce to u nas podstawa! No i podatki płacę w kraju dzięki czemu członkowie mojej rodziny otrzymują „wszelkie datki społeczno-socjalne” nie tylko z Twojej kieszeni, ale też się do tego dokładam. Istnieje Adam coś takiego, jak patriotyzm ekonomiczno-gospodarczny. Istnieje.
Piękna i szczytna inicjatywa. W ostatnich latach zwiedziłem dużą ilość pięknych zakątków świata, ale po powrocie zawsze głośniej brzmiało hasło w mojej głowie „cudze chwalicie swego nie znacie ” Ostatni tydzień spędziłem w Ustroniu Morskim i mogę powiedzieć, że dawno się tak dobrze nie czułem w żadnym miejscu. polecam wszystkim !!